2011/06/05

Skała się rozjebała bo nie posłuchała



Umyj mnie podmyj o dupę klekot jaj o dupę o ziemię stukot kopyt o ziemię ja proszę ciebie ty jesteś nieposłuszna nikogo o zdanie nie pytasz w drzwi pukają kostki w drzwi dzwonek naciska palec dzwonek nikt nie odbiera nikt nie otwiera nikt się nie odzywa ona wciąż nieposłuszna ja z krzysiem i rafałem pod oknem stoję oni milczą oni ja mówię monolog prowadzę struna uderza o strunę struna dźwięku fala w twoje ucho przybija w ucho udajesz że nie słyszysz bo jesteś przecież nieposłuszna nikogo nie spytasz o zdanie z kranu wody strumień z kranu kropla teraz za kroplą teraz ból w lewej części klatki spazmu w klatki części wygięcie z nerwów paraliżujące wygięcie bo ta woda kapie i kapie i nie chcesz jej wyłączyć kitajskie tortury krzysiu i rafał kiwają głową na tak ale ty nieposłuszna chcesz pozostać jak skała twarda z głowy potok krwi z głowy końca dobiegła ta gra zatańczmy walca wyszepcze ci prawdy absolutne do ucha i zrozumiesz że nie możesz być nieposłuszna nie bo to kosztuje za dużo wszystkiego za dużo w portfelu to nie masz a ja za nieposłuszeństwo prezentów nie daje jak święty mikołaj nie daje prezentów rózgą po dupie tylko po mordzie rózgą a potem śmierdziałaś bo się nie umyłaś i nie posłuchałaś bo byłaś posłuszna nie bardzo w ogóle nikogo o zdanie nie spytałaś i turkot twojego ciała o małe kamienie rozjebała się skała.

No comments: