Co człowiek to dupa czy co dupa to człowiek? Obiecała, że zadzwoni, a telefon milczy. Myślę sobie "może coś się spierdoliło", podnoszę słuchawkę, ale cisza wrzeszczy mi do ucha. I pomyśleć, że to dzieje się naprawdę! Lepsza niż kokaina, wódka i go-go. Czuję to kiedy leżę gapiąc się w sufit: kolega twierdzi, że jest biały, kiedy ja widzę slideshow przepięknych, ciepłych ujęć. O! Jest! I ja! Na nic mi przyziemne podniety! Na nic imprezy, salony, cipki z magazynów mody!... Naciskam "play" i jadę:
Całuje, czuję to: czuje to. I nikt nic nie robi, każdy patrzy. Każdy się cieszy. Mózg gotuje mi się z wrażenia...
Całuje, usta krążą wokół: mnie/////////////////////////
Chciałbyś tak, wiem. I ja chciałabym też.

JESTEM TYLKO - CZY AŻ?
No comments:
Post a Comment